Luty będzie miesiącem, w którym nie spodziewam się spektakularnych zmian związanych z generowaniem kolejnych oszczędności. W głównej mierze będzie to spowodowane faktem zmniejszenia wynagrodzenia o ponad 20%. Wpłynie to znacząco na zmniejszenie możliwości dodatkowych spłat, a na chwilę obecną nie udało mi się zidentyfikować kolejnych obszarów pozwalających na wygenerowanie dodatkowych oszczędności.
Zmiejszenie przychodów przy zakładanych wydatkach oraz zakładanym planie sprzedaży “staroci” wymagać będzie zasilenia budżetu dodatkowymi środkami z oszczędności. Wszystko to sprawi, że luty nie będzie należeć do udanych miesięcy.
Poniżej zamieszczam podsumowanie zakładanych oszczędności na luty:
| Rodzaj | Styczeń | Luty (plan) |
| Karta Citi Bank | 0 | 0 |
| Karta MBank | 0 | 0 |
| Spłata kredytu | (535,98) | (535,98) |
| Częściowa spłata | (304,92) | (329,84) |
| Ubezpieczenie | (43,69) | (43,69) |
| Internet | (230,00) | (110,00) |
| Netflix | (60,00) | (60,00) |
| Kawa | (203,11) | (196,00) |
| Paliwo | (301,20) | (150,00) |
| Opieka zdrowotna | 0 | 77,95 |
| Razem | (1 678,70) | (1 347,56) |
Plan nadal zakłada oszczędności związane z przeniesieniem karty kredytowej z MBanku do Citi Banku. Luty jest ostatnim miesiącem, za który muszę zapłacić opłatę, a rozliczenie premii w Citibanku nastąpi dopiero przy rozliczeniu miesiąca w marcu. Zakładam jednak zwiększenie oszczędności na linii częściowa spłata. Związane jest to z faktem, że uzyskanie oszczędności z wcześniejszych spłat zostaną wykorzystane do kolejnej nadpłaty. Niestety kwota ok. 840 zł, pozwoli na wygenerowanie jedynie 25 zł dodatkowych oszczędności. W przypadku pozycji Internet (możliwe że ze względu na okres rozliczeniowy dane oszczędności będą się nieznacznie różnić) i Netflix osiągnąłem poziom ostatecznych zmian i na razie nic się w tej kwestii nie zmieni. W przypadku kawy i paliwa zakładam uzyskanie oszczędności na poziomie plany ze stycznia. Ostatnią pozycją jest opieka zdrowotna, która od tego miesiąca będzie już generować docelowy dodatkowy koszt.
W związku z koniecznością finansowania części bieżących wydatków oszczędnościami zakładam, że moja wartość netto będzie ulegać dalszej erozji i na koniec miesiąca będzie wynosić ok 125 tys. zł.
