facetkontradlug.pl

Koszt prądu, wody i gazu

Temat kosztów mediów w kontekście obecnej sytuacji gospodarczej wydaje się bardzo czasie. Ceny energii systematycznie podążają w północnym kierunku i na chwilę obecną nic nie zapowiada, aby proces ten miał się zatrzymać. Mimo, że w tym roku nastąpił spadek na rynku hurtowym, ceny dla odbiorców indywidualnych będą wędrować w górę. Rządowe programy ochronne mają na celu hamowanie tego procesu i odsunięcie go w czasie. Jednak takie programy społeczne generują ogromne koszty i nie można ich utrzymywać w nieskończoność. Musimy być jednak świadomi, że prędzej czy później ceny na naszych rachunkach zrównają się z cenami na rynku. Biorąc pod uwagę bieżący ekologiczny kierunek zmian na rynku energii możemy być praktycznie pewni, że w tym obszarze czeka nas jeszcze dużo zmian, które raczej nie będą pozytywne dla końcowych odbiorców.

Mając to na uwadze trzeba mieć świadomość ile kosztują nas media w każdym miesiącu. Czy wiesz ile obecnie płacisz za prąd? Czy zmieścisz się w rządowym limicie ochronnym? Która ze stałych comiesięcznych opłat jest na Twoim rachunku największa? Bez bieżącej kontroli bardzo trudno jest odpowiedzieć na te pytania. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że rozliczenia energii dostajemy kilku miesięcznych, a nawet półrocznych cyklach. Możemy bardzo się zdziwić, gdy wzrośnie nasze zużycie, a rozliczenie trafi do nas dopiero po kilku miesiącach generując dziurę w naszym budżecie. W przypadku zmian w poziomie zużycia poszczególnych mediów warto na bieżąco podejmować działania. Możemy wystąpić do naszego dostawcy o zmianę poziomu prognozy lub odłożyć szacowaną różnicę rachunku na koncie oszczędnościowym. Dobrym rozwiązaniem w przypadku energii elektrycznej jest aktywacja usługi samodzielnych odczytów. Taki model sprawia, że zamiast prognoz płacimy za rzeczywiste zużycie energii.

Budujemy świadomość - analiza bieżącego zużycia

Przy okazji poprzedniego wpisu (Budżet domowy – czyli wstęp do oszczędzania pieniędzy) prosiłem Cię abyś spisał stan poszczególnych liczników oraz określił stawki dla poszczególnych mediów. Celem tego ćwiczenia było określenie aktualnego poziomu kosztów związanego z Twoim mieszkaniem. Aby ułatwić Ci trochę to zadanie, ponieważ znaczna dość sporo osób ma problem z czytaniem rachunków za media, przygotowałem Ci prosty arkusz kalkulacyjny w Excelu, który jest załączony poniżej. Dzięki niemu w prosty sposób ustalisz bieżące koszty na podstawie wartości z faktur prognozowych i rozliczeniowych. Zachęcam Cię do systematycznego spisywania liczników, ponieważ buduje to w Tobie odpowiednie nawyki. Jeśli jednak poszczególne okresy będą się nieznacznie różnić arkusz będzie automatycznie skalował koszty do pełnego miesiąca.

Kilka słów o czytaniu rachunków

Czytając rachunki za media często zastanawiam się, czy dostawcy specjalnie zatrudniają specjalistów, którzy mają za zadanie utrudniać czytanie faktur, aby ludzie nie byli świadomi za co i ile płacą 😉. Skupmy się zatem na kosztach związanych ze zużyciem wody. Bardzo często, przy liczeniu kosztów ciepłej wody, pomijamy koszt wody zimnej. W przypadku wody patrząc na jej ceny widzimy dwie pozycje. U mnie wygląda to następująco:

Jeżeli dokładnie się przyjrzymy tym dwóm pozycjom zobaczymy, jeden metr ciepłej wody to tak na prawdę metr wody zimnej 11,46zł i koszt jej podgrzania 39,51zł. Czyli fatyczny koszt ciepłej wody to 50,97zł. Widać zatem, że koszt ciepłej wody jest prawie pięć razy większy od kosztu wody zimnej.

Jeszcze ciekawiej sytuacja przedstawia się w przypadku energii elektrycznej. Tutaj na finalny koszt składa się wiele elementów. Dodatkowo sytuacja wygląda inaczej, gdy oglądamy faktury prognozowane, a inaczej w przypadku faktur rozliczeniowych. W przypadku faktur prognozowanych na fakturze występują tylko dwie pozycje:

Notabene te dwie pozycje nie są rzeczywistymi wartościami, a jedynie prognozą, co w praktyce oznacza, że dostawca energii prognozuje zarówno koszt jak i zużycie. W przypadku faktur rozliczeniowych faktura zawiera dużo więcej elementów:

Takie rozbicie ceny sprawia, że wyliczenie rzeczywistego kosztu 1kWh energii staje się dość trudne. Po pierwsze lista elementów jest długa, a dodatkowo część z nich zależna jest od faktycznego zużycia, a część to opłaty stałe. Oznacza to, że koszt jednostkowy jest odwrotnie proporcjonalny do rzeczywistego zużycia, ponieważ opłaty stałe rozkładają się na większą liczbę kWh powodując jej spadek. Powyższe rozliczenie zakłada, że korzystamy z taryfy z jedną stawką dobową, ponieważ w przypadku różnych stawek część opłat ulegnie dalszemu rozbiciu. Mimo, że nawet w przypadku prognoz mamy kilka stawek odkąd pamiętam na stronach operatorów energii w opisach taryf można znaleźć poniższą informację.

Możemy jednak zapomnieć o tej marketingowej papce dotyczącej jednej stawki i przygotować się na większe robicie ceny oraz fakt, że jest ona zależna od wielkości zużycia. Im mniej energii zużyjemy tym jednostkowy koszt będzie dla nas większy. Będąc przy stawkach muszę wspomnieć o jeszcze jednej bardzo ważnej kwestii. Chodzi o cykl rozliczeniowy, czyli okres po którym następuje rzeczywiste rozliczenie energii. Domyślnie jest to okres 6 miesięczny, ale dostępne są również okresy 1 i 12 miesięczne. Wydawać by się mogło, że najlepszy okres to najkrótszy okres, ponieważ płacimy w nim wg rzeczywistego zużycia, a nie na postawie prognoz. Niestety wiąże się to z koniecznością comiesięcznego spisywania wartości licznika, a to kosztuje, co ma przełożenie na wysokość opłaty handlowej.

Ja widać z powyższego zestawienia (w moim przypadku operatorem jest E.On) wysokość opłaty handlowej dla miesięcznego okresu rozliczeniowego jest trzykrotnie wyższa od 6 miesięcznego. Oznacza to, że z finansowego punktu widzenia nie ma sensu skrócenie okresu rozliczeniowego. Jeżeli jednak nie chcemy płacić rachunków wg prognoz powinniśmy sprawdzić, czy nasz operator nie umożliwia rozliczenia na podstawie wartości licznika podawanej przez nas. Dzięki temu bez skrócenia okresu rozliczeniowego płacimy za faktyczne zużycie energii.

Rachunki dotyczące zużycia gazu pod kątem skomplikowania możemy umieścić pomiędzy wodą, a energią elektryczną. Tu również występuje więcej składowych w przypadku rzeczywistego rozliczenia, ale za to tylko jedna w przypadku prognoz. Moje rachunki za gaz są na tyle niskie, że nigdy nie zagłębiałem się w obszar ich optymalizacji. Kilka lat temu przez pomyłkę zapłaciłem za gaz kwotę, którą powinienem zapłacić za prąd i w tego co pamiętam dopiero w czerwcu będę musiał zapłacić jakąś fakturę w wysokości około 30zł.

Podsumowując dzisiejszy wpis poniżej zamieszam zużycie mediów dla 5 osobowej rodziny (obecnie 6 osobowej, co widać szczególnie w koszcie wody):

  • Energia elektryczna
    – średnie miesięczne zużycie okresie 03.2021-01.2024 – 386kWh
    – zużycie za ostatni miesiąc – 342,77kWh
  • Ciepła woda
    – średnie miesięczne zużycie okresie 01.2023-01.2024 – 6,61m3
    – zużycie za ostatni miesiąc – 7,37m3
  • Zimna woda
    – średnie miesięczne zużycie okresie 01.2023-01.2024 – 9,93m3
    – zużycie za ostatni miesiąc – 11,49m3
  • Gaz
    – średnie miesięczne zużycie okresie 10.2022-01.2024 – 4,77m3
    – zużycie za ostatni miesiąc – 5,64m3

Przy obecnych cenach mediów szacowane miesięczne koszty dla naszej rodziny przedstawiają się w następujący sposób:

Widać jak na dłoni, że koszt wody stanowi największy nasz wydatek i to na nim powinniśmy się skupić w pierwszym kroku.

Ciekawi mnie jak przedstawia się Twoje zużycie poszczególnych mediów. Jak możesz napisz w komentarzu swoje miesięczne zużycie poszczególnych mediów wraz z informacją o ilości osób w gospodarstwie domowym.

Dziękuję Ci, za poświęcenie swojego cennego czasu na przeczytanie mojego wpisu. Jeśli uważasz, że był wartościowy dla Ciebie, to gorąco zachęcam do pozostawienia komentarza. Dzięki komentarzom mam możliwość wyciągania wniosków i rozwoju bloga tak, aby miał jak największą wartość dla czytelników.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top